W tym roku uczniowie naszej szkoły wyruszyli na Zieloną Szkołę do słonecznej Chorwacji, gdzie spędzili pięć dni pełnych przygód, śmiechu i wspólnych chwil. Już od pierwszego dnia było wiadomo, że ten wyjazd na długo pozostanie w naszej pamięci! Po nocy spędzonej w autokarze dotarliśmy do malowniczej Chorwacji, a naszą przygodę rozpoczęliśmy od wizyty w Parku Narodowym Jeziora Plitwickie – miejsce to oczarowało nas niesamowitymi barwami i dźwiękami natury. Po zakwaterowaniu nie mogło zabraknąć pierwszego spaceru na plażę i wodnych szaleństw w Adriatyku. Wieczorem poznawaliśmy urokliwe zakątki Karlobagu – miejscowości, która stała się naszym domem na kolejne dni. Wtorek upłynął nam pod znakiem relaksu i regeneracji. Przedpołudnie spędziliśmy nad hotelowym basenem, a popołudnie na głównej plaży. Nie brakowało zabawy z dmuchańcami, kąpieli słonecznych i – oczywiście – tradycyjnej wieczornej wyprawy na lody. Środa była dniem pełnym wrażeń wodnych! Rano wyruszyliśmy w rejs na wyspę Pag, gdzie zwiedzaliśmy, kupowaliśmy pamiątki i delektowaliśmy się lodami. Kolejnym przystankiem była Metajna i chwila relaksu na plaży. Dla najodważniejszych – kąpiel w otwartym morzu podczas powrotnego rejsu. Wieczór zakończyliśmy kąpielą w basenie i zachwycającym zachodem słońca. Czwartek rozpoczął się tradycyjnie – od zabawy w basenie i opalania. Po południu czekała nas wyprawa do Zadaru. Spacer z przewodnikiem po kamiennym, zabytkowym mieście, lody, pizza i zakup pamiątek sprawiły, że zakochaliśmy s

W ciepły, wiosenny poranek 4 czerwca grupy Promyki i Poziomki wyruszyły na wycieczkę do Motylarni w Ulinie. Już od pierwszych chwil w Centrum Edukacji Przyrodniczej dzieci były oczarowane niezwykle barwnym i magicznym światem motyli. Poznały etapy ich rozwoju oraz wysłuchały wiele ciekawostek na ich temat. Po zakończonej lekcji przyrody, dzieci spędziły aktywnie czas na placu zabaw, a następnie spacerowały po urokliwym molo, ciesząc się piękną pogodą i wspólnym towarzystwem.

04.06.2025r., przedszkolaki z gryp: Jeżyki oraz Zerówka wybrały się na wycieczkę po urokliwej dolince. Jedną z atrakcji był przejazd autobusem MPK, zaliczyliśmy też „małpi gaj”. Obowiązkowym punktem programu był posiłek (tylko dlaczego co kilkanaście kroków ?!). Po drodze dowiedzieliśmy się jakie zwierzęta i rośliny możemy tutaj spotkać, próbowaliśmy rozszyfrować nazwy skał. Niektórym udało się znaleźć piękne krzemienie, a także amonity. Wiele emocji wzbudziły kijanki pływające w sporej kałuży, wysuszony wąż(?) znaleziony po drodze i biedny, nieżywy krecik. Nieodłącznym faktem stała się „kąpiel błotna”, nie oszczędziła nawet pani . Na koniec wszyscy chcieli jeszcze raz przejść trasę (niezniszczalni).